Kierunek

Z całą pewnością świat pędzi do przodu. Technologie, robotyzacja, automatyzacja, sztuczna inteligencja będą zmieniać nasze życie prywatne oraz zawodowe. Już dzisiaj można przeczytać prognozy dotyczące zawodów, które mogą zniknąć ze względu na rozwój cywilizacji. Zagadnienie będzie również dotyczyć zakupów biznesowych, co związane jest z główną ideą tego procesu, skoncentrowaną na komunikacji pomiędzy przedsiębiorstwami oraz wewnętrznej. Duża część nowoczesnych technologii koncentruje się właśnie na zmianie sposobu, w jaki się komunikujemy. Na przestrzeni ostatnich lat pojawiły się serwisy społecznościowe, ale także rozwinęły się firmowe portale usprawniające porozumiewanie się pomiędzy pracownikami firmy. Korzystamy z czatów nie tylko w komunikacji z klientami, ale także w ramach realizacji procesów biznesowych. Innym zagadnieniem nierozerwalnie związanym z przyszłością jest gromadzenie oraz wykorzystanie informacji do opracowania analiz, szacowania ryzyka i podejmowania decyzji. Finalnie możemy wyobrazić sobie sztuczną inteligencję podejmującą decyzję oraz realizującą część działań związanych ze wspomnianą już wcześniej komunikacją.

Zawód : kupiec przyszłości

Kupiec dzisiaj poszukuje dostawców, komunikuje się z klientami wewnętrznymi oraz dostawcami, negocjuje, w niektórych firmach przesyła zamówienia. Oczywiście katalog zadań jest zdecydowanie bardziej rozbudowany. Czy za część z tych zadań może być odpowiedzialna sztuczna inteligencja ? Z całą pewnością w pierwszej kolejności możemy automatyzować proste procesy operacyjne takie jak przesłanie wspomnianego zamówienia, ustalenie terminu dostawcy, wprowadzenie faktury do systemu ERP itp. W drugiej kolejności możemy wyobrazić sobie inny sposób komunikacji pomiędzy przedsiębiorstwami. Zamiast zapytań ofertowych, składania ofert handlowych oraz negocjowania, przedsiębiorstwa przyszłości mogą komunikować się z wykorzystaniem elementów sztucznej inteligencji. Nawet w zakresie prowadzenia stosunkowo prostych negocjacji można wyobrazić sobie algorytmy. Czy wszystko ? Oczywiście, że nie. Ale nawet perspektywa obsługi 60 % tych operacji przez maszyny wydaje się być kuszącą perspektywą z punktu widzenia biznesu. A rola kupców ? Komputery jeszcze długo będą miały problemy z wyciąganiem wniosków, kreatywnością, empatią itp. Nasz kupiec przyszłości będzie świetnym analitykiem oraz ekspertem od komunikacji. Będzie odpowiadał za zadania, z którymi nie poradzą sobie komputery. Będzie korzystał z potężnych narzędzi analitycznych, stwarzających możliwości podejmowania dobrych decyzji biznesowych. Musimy pamiętać o różnicach kulturowych, co stanowi kolejne wyzwanie dla kupców wspieranych przez komputery.

Więc kiedy ?

Moim zdaniem nie szybko. Biznes jest jednak zdecydowanie bardziej konserwatywny, niż my na co dzień w życiu prywatnym. Wymaga większej koordynacji i organizacji na etapie wdrażania zmian oraz innowacji. Raczej będzie się to działo małymi krokami, w formie ewolucji niż rewolucji. Może się mylę. Czas pokaże.